Po raz pierwszy sztukę Stanisława Krzesińskiego – napisaną specjalnie dla teatru w Lublinie – wystawiono przy Jezuickiej w 1853 roku. Pisał Waldemar Sulisz:
Pomysł, żeby w Starym wystawić sztukę z XIX wieku i użyć do tego języka z tamtych czasów, był znakomity. Szczęście sprzyjało realizatorom, bo w Bibliotece Czartoryskich w Krakowie odnaleźli rękopis tekstu Stanisława Krzesińskiego. Celem projektu była rekonstrukcja XIX-wiecznej inscenizacji z naciskiem na grę aktorską, ruch, oświetlenie i scenografię. Z prezentacją ruchomych obrazów, uruchamianiem zapadni, efektów akustycznych, wizualnych, metamorfoz z użyciem nadzwyczaj pomysłowych machin. Ta maszyneria bowiem była magnesem zapełniającym widownię i sakiewkę właściciela teatru.
Sztukę Krzesińskiego odnaleźli i przystosowali dla współczesnych widzów lubelscy teatrolodzy Jarosław Cymerman i Grzegorz Kondrasiuk, wyreżyserowała Joanna Lewicka, a zrealizowała na scenie Teatru Starego Fundacja Teatrikon.