Krzysztof Trojanowski, badacz kultury filmowej w okresie okupacji, pisał:
Filmy fabularne, które trafiały do kin, miały na celu przede wszystkim dostarczenie rozrywki, aby w ten sposób „zneutralizować” społeczeństwo i stworzyć złudne pozory „normalności”. Przejawem tak pojmowanej i realizowanej polityki okupanta był wyselekcjonowany repertuar, wbrew powszechnemu przekonaniu pozbawiony jawnych treści propagandowych, jakichkolwiek odniesień do toczącej się wojny.
2 czerwca 1942 roku w Rialto obejrzeć można było komedię romantyczną Ta, której pragnął (Helmut Käutner, 1940). Program kina zmieniał się co piątek, a repertuar drukowała gadzinówka „Nowy Głos Lubelski”. Na ulotkach reklamujących filmy pracownicy kina przybijali pieczęcie, by oznaczyć, gdzie wyświetlany był dany tytuł.